Poznaj kilka praktycznych informacji i wskazówek dotyczących waszej pierwszej sesji zdjęciowej w Studio Grafstory Fotografia Ostrołęka
Sesja noworodkowa Ostrołęka – magia pierwszych chwil.
Pierwsza sesja zdjęciowa to wyjątkowe doświadczenie – pełne emocji, bliskości i uśmiechu. Dlatego przygotowałam dla Was kilka praktycznych wskazówek, które pomogą czuć się swobodnie i naturalnie w Studio Grafstory.
Najważniejsze – Dobry humor i prawdziwe emocje.
Podczas sesji najważniejsze są prawdziwe emocje, gesty, uśmiechy – te naturalne, niepozowane. W trakcie zdjęć zapominamy o aparacie, zapominamy o fotografie. Zamiast tego skupcie się na sobie, na Waszej relacji i obecności. Przytulajcie się, całujcie w policzki, noście maluszka, głaszczcie go. Więc jako fotograf rodzinny wiem, jak ważne jest, abyście czuli się swobodnie.
W moim studio panuje spokojna atmosfera – nastrojowa muzyka, rozmowy o codzienności, ciepło i poczucie bezpieczeństwa. Podczas zdjęć staram się być dla Was jak dobra znajoma, a także doradzam delikatnie, ale nigdy nie narzucam sztucznych póz.
Przygotowanie do sesji
W Studio Grafstory Fotografia wszystko jest gotowe – odpowiednie światło, neutralne tła i dodatki. Dlatego nie musicie martwić się o przestrzeń czy warunki. To, o co możecie zadbać, to ubrania: najlepiej sprawdzają się stonowane kolory, które nie odciągają uwagi od emocji.
Na sesję warto przygotować maksymalnie trzy zestawy ubrań – proste sukienki, koszule, swetry czy gładkie body dla maluszka. Możecie ponadto zabrać ulubiony kocyk lub zabawkę – takie detale pięknie dopełniają zdjęcia.
Klucz do sukcesu – spokój
Spokój to absolutna podstawa. Wiem, że sesja może być emocjonującym przeżyciem – i dla Was, i dla dziecka. Co więcej, maluchy doskonale wyczuwają emocje dorosłych. Ważne jest, abyście potraktowali ten czas jako moment bliskości i radości, a nie zadanie do wykonania.
Pamiętajcie, że na sesji często zdarza się, iż maluszka trzeba przebrać, nakarmić lub utulić, gdy zacznie płakać. Mimo to nie ma powodu do paniki – to naturalne. Wtedy również zachowujemy spokój i działamy swobodnie.
Sesja trwa zazwyczaj od 1,5 do 3 godzin – a więc tempo dostosowujemy do maluszka i jego potrzeb. Przerwy na karmienie, przebranie czy przytulenie są naturalną częścią tego czasu.
Naturalność i bliskość
Nie pozycjonuję dzieci w sztucznych pozach. Zamiast tego najwięcej kadrów powstaje w Waszych ramionach – z bliska, z czułością. Fotografuję też detale: stópki, rączki, włoski, spojrzenia. Wszystko to, co tak szybko się zmienia i co warto zatrzymać na zawsze.
Na sesję zapraszam też starsze rodzeństwo – ponieważ uwielbiam uwieczniać ich pierwsze interakcje z nowym członkiem rodziny.
Po sesji
Po sesji zadbajcie o odpoczynek i regenerację – szczególnie maluszka, który może być zmęczony nowymi bodźcami i emocjami. Jego komfort i dobre samopoczucie są zawsze na pierwszym miejscu – zarówno podczas zdjęć, jak i po nich.
Po zakończeniu spotkania wszystkie zdjęcia przechodzą selekcję. Możecie wybrać swoje ulubione kadry, a następnie dobrać dodatkowe, jeśli spodoba się Wam ich więcej. Później następuje staranna obróbka – zdjęcia edytuję w delikatny, spójny sposób, tak aby zachowały swój charakter. By jednocześnie wyglądały estetycznie i ponadczasowo.
Gotową, w pełni opracowaną galerię zdjęć otrzymujecie w ciągu 21 dni roboczych. Pliki wysyłam w formie galerii online – w najwyższej jakości, gotowe do druku i dzielenia się z bliskimi.
W dodatku, po otrzymaniu zdjęć możecie zdecydować się na dodatkowe wydruki, fotoalbumy czy obrazy. Pomogę Wam w ich zamówieniu. To piękna forma zatrzymania tych chwil na dłużej – na ścianie w domu lub w albumie.
Podsumowanie
Pamiętajcie – sesja to dopiero początek. W rezultacie najpiękniejsze dzieje się później, kiedy zdjęcia stają się częścią Waszej rodzinnej historii.
Dziękuję, że wybraliście mnie na swojego fotografa. To dla mnie ogromny zaszczyt i radość móc towarzyszyć Wam w tak wyjątkowym czasie, jakim są pierwsze wspólne chwile.
Mam nadzieję, że sesję będziecie wspominać z uśmiechem i ciepłem w sercu. To piękne, spokojne doświadczenie pełne bliskości, emocji i miłości.
Jeśli na jakimkolwiek etapie – przed, w trakcie czy po sesji – pojawią się pytania, śmiało do mnie piszcie. Jestem tu dla Was i z przyjemnością pomogę.
Na koniec czekam z niecierpliwością, by przekazać Wam gotowe kadry. Mam nadzieję, że będą Was zachwycać przez długie lata.
Do zobaczenia,
Wasza fotografka Justyna Wrzeszcz, Studio Grafstory Fotografia Ostrołęka.